Władysławowo
Warszawa
Warszawa jest stolicą Polski. Miasto to liczy według różnych szacunków od 1,7 do 2 mln mieszkańców. Warszawa to ośrodek polityczny, gospodarczy, kulturalny oraz naukowy. Tutaj są siedziby wszystkich urzędów centralnych, Parlamentu i oczywiście Prezydenta. W Warszawie spoczywają też ciała byłych Prezydentów RP, w tym tragicznie zmarłego Gabriela Narutowicza, natomiast ciało Lecha Kaczyńskiego nie znajduje się w warszawskiej bazylice Św. Jana tylko w innym Stołecznym Królewskim Mieście.
Dojazd
Do Warszawy można dojechać m.in. samolotem. Mamy już dwa lotniska międzynarodowe Okęcie i niedawno otwarte dawne lotnisko wojskowe w Modlinie. Z obu lotnisk można dojechać do centrum miasta pociągiem. Oczywiście z Okęcia to trwa parę minut, a z Modlina kilkadziesiąt minut. Cena taksówki z Okęcia do Śródmieścia powinna wynosić wg. normalnej stawki 30-40 zł, a z Modlina od 70 do 200 zł.
Dojazd samochodem jest coraz wygodnieszy, np. Gierkówka inaczej zwana trasą katowicką jest już ukończona. Towarzysz Edward byłby zadowolony. W teorii jest to dwupasmowa droga szybkiego ruchu, ciągnąca się jak nazwa wskazuje od ...Bielska-Białej. Żeby było zupełnie zabawnie przy wyjeździe z Warszawy na trasę katowicką (w rejonie Janek) stoi kierunkowskaz na... Wrocław.
Pozostałe dojazdy to autostrady m.in. trasy A2 (Autostrada Wolności) na Poznań i dalej Berlin, po drodze koło Lodzi skręt nad morze na autostrade A1, na Białystok (dwupasmówka kończy się za Wyszkowem, Lublin, Kraków (kończy się w Radomiu) czy nakrótsza trasa na Gdańsk (niepełna autostrada lub tzw. siódemka). Polecamy przyjazd do Warszawy szybką koleją Pendolino.
W najlepszych czasach Rzeczypospolitej popularną drogą do Warszawy, szczególnie z południa była Wisła. Przez wieki flisacy i kupcy przybywali tutaj nurtem Wisły łodziami czy tratwami, co zresztą uwiecznił nadworny malarz Króla Stasia Bernardo Bellotto.
Jazda po mieście
Teoretyczne w Warszawie istnieje ograniczenie prędkości do 50 km/h, niestety nawet prędkość 60 km/h nie jest respektowana. Warto wiedzieć, że po długiej trasie mamy ciężką nogę i tendencję do szybszej jazdy mimo, że już jesteśmy w gęsto zaludnionym mieście. Pamiętajmy, aby wpuszczać kierowców włączających się do ruchu drogowego lub wyjeżdżających z bocznej ulicy. Jeżeli jest duże nasilenie ruchu to powinniśmy wpuścić przed siebie przynajmniej jeden samochód. Kierowcy, którzy korzystają z GPS powinni pamiętać, że Warszawa dość niedawno wchłonęła kilka podmiejskich miejscowości. Niestety oznacza to, że nazwy niektórych ulic się dublują! Na przykład ulica Kochanowskiego jest w dzielnicy Bielany jak i w Wesołej.
Często widzi się wyjeżdżających z Warszawy z rowerami na dachu samochodu. Ale warto jednak przyjechać do Stolicy z rowerem i zwiedzać lub poruszać się nim po mieście. Jest tutaj coraz więcej ścieżek dla miłośników rowerów i można nimi dojechać praktycznie w każdy zakątek miasta. Raz na jakiś czas warszawscy cykliści wylegają w gigantycznych ilościach na ulice miasta aby blokować - przepraszam - to znaczy demonstrować ekologiczny ruch dwukołowy.
Ostatnio władze Miasta zainstalowały samoobsługowe wypożyczalnie rowerów w wielu miejscach Stolicy nawet na zwykłych osiedlach mieszkalnych.
Transport miejski
jest dość dobrze zorganizowany i nawet Warszawiacy nie mogą narzekać. Ci którzy już przyjechali samochodem do Stolicy mogą bezpiecznie zostawić go w zasięgu przystanku, kupić bilet i wsiąść do tramwaju, autobusu czy metra. Oczywiście można też jeździć samochodem po mieście, Warszawiacy są coraz bardziej wyrozumiali dla błądzących na obcych rejestracjach. Należy wtedy wystrzegać się godzin szczytu od 7 rano do 9, a potem od 16 do 18.
Innym fenomenem Warszawy jest też znaczny wzrost ruchu ulicznego i tym samym korków od początku października do końca listopada. Do tego trzeba dodać wzmożone w tym już jesiennym okresie opady deszczu, które zawsze w Stolicy powodują olbrzymie korki uliczne.
Dobrym punktem orientacyjnym nadal jest Pałac Kultury i Nauki, choć zaczyna on powoli być zasłaniany przez inne wieżowce. Budowla ta dawniej nazywana była Pałacem Stalina i dopiero całkiem niedawno usunięto taki właśnie napis znajdujący się bezpośrednio przed jego głównym wejściem od strony ul. Marszałkowskiej.
Warszawa jest na razie jedynym miastem w Polsce, które posiada metro. Pierwsza uchwała władz miejskich o planach jego budowy była podjęta już w 1925 roku. Aż trudno w to uwierzyć! Jednak dopiero 60 lat później bo w 1982 roku generał Jaruzelski podjął najlepszą decyzję w swoim życiu i wydał rozkaz budowy metra! W 2008 r została zakończona pełna linia metra od Kabatna południu Warszawy do Młocin na północy Miasta. Obecnie mamy też drugą linię Wschód-Zachód od ronda Daszyńskiego do Dworca Wileńskiego na Pradze.
Istnieją też małe znaczki rozlokowane przy najważniejszych arteriach Warszawy, określające relacje do Wisły (symbolem Wisły są te dwie fale). Położenie strzałki wobec znaku wody mówi kierowcom, po której stronie mają Wisłę, czy zbliżają się, czy oddalają od rzeki. Na przykład ten znaczek obok informuje, że Wisłę mamy po swojej lewej stronie i poruszamy się równolegle do nurtu rzeki.
Kiedy przyjechać?
Jeżeli chcemy coś zwiedzić i nacieszyć się prawdziwą Warszawą najlepiej przyjechać wtedy kiedy powstają mostki dni ustawowo wolnych od pracy z weekendem. Większość Warszawiaków wyjeżdża na łono natury i wtedy robi się w Mieście dużo luźniej i przyjemniej.
Pewien mój znajomy Francuz zmuszony służbowo do mieszkania w Stolicy Polski stwierdził, że zna dwie Warszawy: jedną z początku maja, tonącą w kwitnących krzewach i drzewach oraz drugą z końca listopada, której serdecznie nienawidzi.
Zwiedzanie
Warszawa nie należy do światowych potęg turystycznych, natomiast ma swój klimat. Miasto można podzielić na Starówkę, nowoczesne centrum z drapaczami chmur oraz blokowiska. Warto zwrócić uwagę, że ze względu na zniszczenia z okresu ostatniej wojny 1939-1945 niektóre mieszkalne kamienice mogą być znacznie starsze niż na przykład zabytkowe i wpisane na listę UNESCO Stare Miasto, które w latach 40-dziestych zostało podczas Powstania Warszawskiego przez Niemców totalnie zniszczone. Potem zostało odbudowane, ale niestety jest ono całkowicie sztuczne, choć nie do końca, bowiem przynajmniej część cegieł pochodziła z gruzów poprzedniej Starówki. Proszę nie mylić historycznego Starego Miasta z Nowym Miastem, obie te części należą do Starówki. Różnią się najwyżej 6 miesiącami od daty ich ponownych narodzin.
Ostatnio pisze się, że największe straty w ludziach i w budowlach Warszawa zawdzięcza Erichowi Żelewskiemu, z pochodzenia Polakowi urodzonemu w Lęborku (synowi Otto i Elżbiety z domu Szymańskiej). Żelewski jako generał SS zajmował się pacyfikacją Powstania Warszawskiego, za co dostał Krzyż Rycerski od Adolfa Hitlera.
Według niektórych historyków i architektów współczesne nowe Stare Miasto jest znacznie ładniejsze od tego zburzonego. Ponoć przed wojną było ono miejscem zamieszkania biedoty miejskiej, było zaniedbane i pełne obskurnych drwenianych przybudówek, szop itp. Istnieje też opinia, że podczas najazdu Szwedów czyli Potopu zniszczenia były jeszcze większe. Trudno to sobie wyobrazić jak można było jeszcze bardziej zniszczyć Warszawę. Chyba nowa Starówka podoba się obcokrajowcom bo znacznie częściej słyszy się tutaj angielski, hiszpański, włoski niż polski. Włosi muszą się tu czuć nieźle bo wiele budowli to oni właśnie projektowali, np. słynny architekt Corazzi.
Mówi się w Rzeczypospolitej, że Warszawa to miasto cwaniaków i krawaciarzy. Niewątpliwie jest w tym sporo prawdy. Życie płynie tu zupełnie inaczej niż w innych częsciach Polski. Rok tutaj to jak kilka lat, gdzieś na zaciszu Polski. To miejsce jest trochę jak polska wersja Ameryki. To miasto tworzą przeważnie imigranci z innych polskich miast, miasteczek i wsi a ostatnio też obcokrajowcy.